YANKEE CANDLE i Kringle z ZAPACH DOMU - czyli WIOSNA IDZIE! :)

Wiosna blisko, a co za tym idzie moje upodobania zapachowe się zmieniają.

Dzisiaj kilka recenzji nowych zapachów.

BLACK SANDS 
- wspaniały męsko - świeży zapach, nie odczuwałam żadnego zapachu kokosa. Producent pisał: "Tajemniczy zapach słodkiego kokosa, orientalnych przypraw i ciepłego bursztynu oferuje niezapomnianą podróż w świat tropikalnej magii."

WILD POPPIES 
- wspaniały, delikatny, lekko słodki zapach maków. Znakomicie nadaje się do
zapalenie w sypialni czy salonie.

SET SAIL 
- ten zapach bardzo przypadł mi do gustu. Będzie przypominał o nadchodzących
wakacjach, których wyczekuje :) morze, fale, statek i słońce :) to chyba byłby najlepszy
 opis tego zapachu, jest orzeźwiający.

PINK GRAPEFRUIT 
- wspaniale pachnie, ale w pudełeczku. Po zapaleniu jego zapach staje się ciężki, słodki.
Dla mnie straszny, może sprawdzi się w łazience, będę próbować.

COCONUT WOOD 
- kokosowy, ciężki i słodki zapach czyli coś nie dla mnie. Jednak idealnie sprawdzi się w kuchni - przy otwartym oknie. Dla mnie zapach na raz, na pewno nie będzie moim ulubionym.

BEACH FIRE 
- ciężki, śmierdzący zapach :) jakbyśmy odpalili sobie kadzidełka w domu. Zdecydowanie za ciężki, męczący i boli od niego głowa.

LILAC PETALS 
 - piękny, świeży i kwiatowy zapach. Dla mnie wspaniały przypomina mi weekendy u dziadków :) odświeża wnętrze i nie jest nachalny.

***

Zostało mi kilka zapachów jeszcze do testowania, ale to już w następnych odsłonach.

Zachęcam Was do przetestowania nowych zapachów na wiosnę! Zawsze zamawiam na ZAPACH DOMU. Przesyłki przychodzą wspaniale zabezpieczone i są szybko spakowane! :) A poza tym jako nieliczni mają bardzo dużo nowości.

MAGGIE