Udało mi się "złapać oddech" i wyrwać od zgiełku miasta.
Perełką tej małej podkrakowskiej miejscowości jest królewski zamek. Zamek na zewnątrz nie porywa, kto się spodziewa wrażeń z zamków z nad Loary będzie zawiedziony. Ale za to dziedziniec... po prostu uroczy. Mówiąc krótko "mały Wawel", ale za to kameralnie, stylowo i po prostu pięknie. Nie dziwi więc, że odbywają się tam wesela... Przy samym zamku znajduje się mały ogród.
Mieliście okazję go podziwiać w poprzednim poście.
W zamku mieści się muzeum. Tu fajna rzecz bo można zobaczyć kolekcję z krakowskich Sukiennic, ale nie te które wiszą tam na co dzień, ale obrazy i rzeźby z muzealnych piwnic ("Znane i nieznane.
Sztuka polska XIX wieku ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie"). Na prawdo warto zobaczyć:)
W zamku znajduje się również restauracja.
Na pierwszy rzut oka - bardzo ładne, pomieszczenie uzupełnione dodatkami w stylu klasycznym oraz meblami w stylu "antycznym". Sam wystrój, nastrój pomieszczenia idealnie wpisują się w mój gust. Uwielbiam takie pomieszczenia, stwarzają atmosferę wyjątkowości miejsca :-) i romantycznego nastroju.
Pani Kelnerka bardzo uprzejma, potrafiąca stworzyć bardzo przyjazną atmosferę, potem wrażenia były mniej entuzjastyczne... Bardzo skromna karta win, a wina serwowane tylko w postaci całej butelki... No cóż...Uważam to za kompletne nieporozumienie, raczej niespotykane w Krakowie. Na uznanie zasługuje przystawka wątróbka drobiowa z konfiturą malinową i glazurowanym jabłkiem :) Na deser w tym miejscu się nie zdecydowałam. Wybrałam się na tamtejszy Rynek. I to było to! Uwaga... pyszneee lody :)
Tym postem otwieram nowy cykl dotyczący restauracji,
kawiarni i miejsc gdzie można smacznie zjeść :) oczywiście nie zawsze :)
Pozdrawiam serdecznie,
Maggie
Po całej butelce wina to dalsza część podróźy na pewno była by bardzo wesoła ale czy udana o tym do końca nie jestem przekonana:)a lody wygladają apetycznie(aż narobiłaś mi smaczku)super. Marysia
OdpowiedzUsuń:) nie wiem czy dalsza część podróży byłaby możliwa :))
UsuńTo co popołudniu zjesz lody? :)