Witajcie! Jestem wykończona zimą, chyba jak większość pragnę wiosny i lata. Dzisiaj zaklinałam rzeczywistość płaszczykiem Aleksandry Markowskiej w kolorze pudrowego różu. W tym roku "przeprosiłam się" ze swetrami. Praktycznie żadnych nie miałam w swojej szafie, jednak pokochałam kaszmirowe swetry z COS. Jakość i cena idą w parze. Czerń i pudrowy to mój zestaw obowiązkowy na wiosnę. Będzie często obecny w stylizacjach na blogu. Zatem - wiosno! Przybywaj!
****
coat / płaszcz - Aleksandra Markowska
trousers / spodnie - Mango
shoes / botki - Prima Moda
sweater / sweter - COS
bag / torebka - Michael Kors
Płaszcz? ymmm cudo! kolor ma przepiękny :) ślicznie się prezentuje :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, to płaszcz :)
Usuńbardzo fajna stylizacja, śliczny płaszczyk <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
Dziękuję :*
UsuńUwielbiam takie połączenia ! Płaszcz i buty cudne <3
OdpowiedzUsuńMmm piękny płaszcz ♥ Kocham ten kolor.
OdpowiedzUsuńWygląda przyjemnie ten płaszczyk. Miłego dnia :*
OdpowiedzUsuńsuper stylizacja :) ale fryzurkę powinnaś już zmienić ;)
OdpowiedzUsuńPłaszcz świetny, uwielbiam taki kolor. A co do fryzurki, uważam, że każdy nosi taką w jakiej dobrze się czuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam AniaG.
---------
http://london-lavender.com
Zaglądam tu od dłuższego czasu i dopiero teraz postanowiłam coś napisać. Bardzo podobają mi się Twoje stylizacje. Większość z nich jest w moim stylu. Nie ukrywam, że byłoby fajnie gdybyś częściej wrzucała posty.
OdpowiedzUsuńŚliczny płaszczyk. Jestem tu pierwszy raz ale będe zaglądać :)
OdpowiedzUsuńmeleyne-style@blogspot.pl