>> FOTORELACJA z Londynu :) ze sklepów :)
BOOTS - znana drogeria w Anglii - odpowiednikiem w Polsce jest Rossman. Zrobiłam zdjęcia kilku produktów, skusiłam się na zakup kilku produktów z linii Soap&Glory oraz spray z Aussie, których w Polsce jeszcze nie ma. Mam nadzieję, że wkrótce je wprowadzą, bo spray bardzo skuteczny.
PRIMARK - wielki sklep myślę, że jak ktoś dobrze poszuka znajdzie coś dla siebie. Ja nimi szczerych chęci nie mogłam tam nic kupić.
UGG AUSTRALIA - wielki wybór, na pewno większy niż w outlecie w Bicester. Wiele mnie kusiło, ale ostatecznie na nic się nie zdecydowałam. Buty bardzo kontrowersyjne, ale w tym roku zagoszczą w mojej szafie w różnych kolorach.
NARS - kosmetyki u nas w Polsce niedostępne. Kupiłam kilka róży i cieni do powiek.
ŚWIAT M&M - KOLOROWO i zabawnie! Czas przenieść się do świata dziecka!
HARRODS - zdecydowanie " nie moja bajka" :) warto wejść, zobaczyć. Bardzo trudno było mi się odnaleźć w tym chaosie.
PRADA - najnowsze modele i ceny zwalające z nóg. Warto pooglądać :)
LV - zrobił na mnie większe wrażenie niż Prada, to zdecydowanie moja bajka. :))
LUSH - piękne miejsca, ale rozczarowały mnie zapachy produktów. Praktycznie "zapachowo" nic mi się nie podobało, ale ... kupiłam mnóstwo rzeczy do testowania.
MAGGIE
szkoda, że sklepu Lush nie ma w Polsce... za to sklep z M&Msami jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńJa chcę do Londynu ... :c
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedgeblog.blogspot.com/
Kosmetyki Sanctuary są świetne, nie wiem czy kupiłaś sobie coś, ale w zapach można się zakochać. Ja czasami kupuje w Tk Maxx - bo można je tam znaleźć.
OdpowiedzUsuńdo Londynu wybieram się i wybieram, i wybrać nie mogę! chętnie odwiedziłabym Lush i Primarka, których u nas nie ma, ale z ogromną radością wstąpiłabym do M&M's i pewnie spędziłabym tam najwięcej czasu, cieszyłabym się jak dziecko :)
OdpowiedzUsuń