Miejsce akcji: krakowski Kazimierz,
czas: najlepiej latem, choć jesień i zima wydają zapowiadać się dobrze,
temat: dobre jedzenie.
Plac Nowy 1 na krakowskim Kazimierzu to przedni, industrialny, a więc i też bezosobowo zimny design, ale bez wątpienia w dobrym guście. Do tego dodajmy sympatyczną oraz niepretensjonalną obsługę i mamy na początek świetną przystawkę.
A teraz najważniejsze, spróbowaliśmy tamtejszej przystawki w postaci ośmiorniczek w pikantnym sosie pomidorowym. Zachęceni zamówiliśmy mule z Morza Czarnego i nie zawiedliśmy się. Zapowiadamy powrót, a więc to najlepsza z recenzji. Spróbowaliśmy też bagietki z mozzarellą i sosem pesto. I znów bez zawodu.
Spragnieni upałem zamówiliśmy lemoniady serwowane w karcie, ogórkową i cytrynową, i warto.
Cóż dodać jeszcze? Chyba tylko: DZIĘKUJĘ i ZARAZ WRACAM :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz