Mam nadzieję, że lato tylko chwilę odeszło i zaraz do nas wróci. Dzisiaj zestaw bardzo letni - sukienka w paski, którą już kiedyś widzieliście oraz marynarka. Jak widać wszystko całość typowo letnia. Pomyśleć, że był taki czas, że nie kochałam pasków, ani niczego w kolorze niebieskim.
dress/ sukienka - Henri Lloyd
jacket / żakiet - Zara
bag / torebka - Jet Set Michael Kors
ballerina / balerinki - Melissa
Beautiful look. Love the blue and stripes. Pretty hair! :)
OdpowiedzUsuńBrina xoxo,
SweetStyle
Pięknie wyglądasz:) Kiedyś miałam kilka rzeczy Henri Lloyda, a jedną sukienkę mam do dziś, choć była kupiona jeszcze w gimnazjum.
OdpowiedzUsuńObie stylizacje mi się podobają lecz gdybym miała wybrać jedną to byłaby tamta (wiecej słońca i to pasiaste "Korsiątko" którym jestem zauroczona). Te balerinki też pachną gumą balonową czy to takie normalne są?
OdpowiedzUsuńMarysia
Witaj Marysiu :)
UsuńTak to te, które pachną gumą balonową :)
Zdecydowanie bardziej wolę Cię w czarnym kolorze, w tym niestety Ci nie do twarzy ale to moja osobista opinia:) Maria
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie komentarze :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne, długie włosy.
Pozdrawiam serdecznie, a w wolnej chwili zapraszam do mnie. ;)
Podoba mi się! Ale czy to jest w Krakowie? Może połączysz piękną Ty i fajne miejsca w Krakowie. Przecież każdy słyszał jakie to miasto jest cudowne :) Ale może ty masz inne zdanie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, to jest wKrakowie przy Bonarce :)
Usuń