czwartek, 3 lipca 2014

ROBERT KUPISZ and LOUIS VUITTON EVA CLUTCH damier azur!





Nie samymi szpilkami żyje człowiek :))))) dzisiaj nieco na luzie. Koszulka Kupisza podobała mi się od bardzo dawna. Jednak 350 zł za t-shirt to... bardzo dużo. Dlatego, odpuściłam i stwierdziłam, że nie wiem czy to do końca mój styl, więc nie będę eksperymentować. Jednak gdy pojawiły się koszulki z orzełkiem w wersji dziecięcej postanowiłam zaryzykować. Kupiłam dwa kolory szary i błękitny. Oba przypadły mi do gustu. Jednak mam wielkie zastrzeżenia co do ich wykonania i trwałości :((( podejrzewam, że przy dłuższym użytkowaniu będą wyglądać "jak szmata do podłogi". Zobaczymy. Na razie nie spisuję ich na straty. W swoim stroju jak pewnie zauważycie łączę elementy złota i srebra. Sam zegarek M. Jacobsa również jest "złoto-srebrny". Podoba mi się ten nowy, nieco kontrowersyjny trend. Mi przypadł do gustu i nie widzę tutaj żadnego "zgrzytu" - jednak długo się opierałam. Całość uzupełnia mała torebka Eva Clutch LV. Pozdrawiam Was ciepło :)

















5 komentarzy:

  1. świetnie się prezentujesz :)
    Rewelacyjne okulary i koszulka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na jaki wiek są twoje koszulki, na stronie są największe na 10- 12 lat ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Magdzik - świetnie mimo, że mniej oficjalnie niż zazwyczaj -)
    Moje orły będą u mnie w poniedziałek - ciekawe czy nie będę żałować wyboru ;-)
    Buziaki Kochana -M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Madziulka, mój orzełek zaliczył już zmechacenie :D (pod drugim założeniu) To jest chyba koszulka taka "na chwilę" :(

    Magda

    OdpowiedzUsuń